Polska Prasa »
» 100 lat polskiego prawa: Gdy obywatel stawał na przeciw aparatu państwa. Jak kształtowały się sądy administracyjne?
Pozostałe
• NBP: Szacowana wart. transakcji mieszk. w IV kw.: 10 150 mld zł,
• NBP: Sprzedaż inwestycyjnych nieruchomości komercyjnych w 23,
• NBP: Nieruchomości komercyjne to alternatywna inwestycja,
• NBP: W ’24 oczekiwany zbliżony poziom sprzedaży mieszkań rdr,
• NBP: W ’24 deweloperzy oczekują 11-proc. wzrostu cen mieszkań,
• NBP: W 24 ewentualne zwiększenie oferty sprzedaży o 71 proc. rdr,
• NBP: W ’24 ryzykiem dla dewel. są procedury admin. i koszty,
• NBP: Zwiększone problemy w nabyciu ziemi pod bloki mieszk.,
• NBP: W ’24 ponad 11-proc. wzrost cen i kosztów dla firm bud.,
• Sztuczna inteligencja jest wprost stworzona do bankowości, ale też dla jej nadzoru,
• Polska ma porozumienie z Ukrainą o współpracy w energetyce,
• Sławomir Mentzen rozbił bank na małej giełdzie,
• Sztuczna inteligencja namieszała w japońskiej kulturze i sztuce,
• Ukraina: Do kraju powróciły ciała 121 poległych żołnierzy,
• Bioróżnorodność w TERMICE,
• Niemcy: MSW: ujawnienie sieci wywierania wpływu to cios w rosyjski aparat propagandy,
• Indie otworzą trzy strategiczne fabryki, by stać się elektroniczną potęgą,
• Inflacja kończy hamowanie poniżej celu NBP,
• Zwolnienie z podatku Belki? Nie dla każdego,
• Rosyjski biznes. Czy sankcje w Polsce działają?,
GazetaPrawna.pl, 07.10.2018
Pierwszym sądem na ziemiach odrodzonej Polski, w którym sędziowie otrzymali znane nam dziś insygnia władzy sędziowskiej: togę, biret i łańcuch, był Najwyższy Trybunał Administracyjny. W sądach powszechnych stosowano wówczas szarfy sędziowskie i odznaki.
Podobne.
• "Przyjaciele" z Gabonu, czyli jak Rosja omija sankcje,
• Jak Kreml uczynił z europosłów swoje tuby propagandowe,
• Nowa Zelandia: Król Maorysów chce, by wieloryby miały takie same prawa jak ludzie,
• Woś: nigdy nie otrzymałem polecenia przekazania środków do CBA,
• NGO: Ukraina odzyska wszystkie deportowane dzieci tylko wtedy, gdy wygra na polu bitwy,
• Mazowieckie: Ukrywający się za granicą przestępcy, wpadli w ręce policji, gdy przyjechali do Polski,