Pozostałe
• Amerykanie udaremnili atak rakietowy Huti na statek handlowy w Zatoce Adeńskiej,
• Niemcy: Sondaż: młodzi wyborcy zwracają się w stronę AfD,
• ONZ: Rosyjskie weto w sprawie rezolucji o zapobieganiu wyścigowi zbrojeń nuklearnych w Kosmosie,
• Hiszpania: Media: premier Sanchez nie stworzył koalicji na rzecz uznania niepodległości Palestyny,
• Sejm przerwał obrady,
• USA: Spokojna sesja na Wall Street, mocno rosły akcje Tesli,
• USA: Spiker Izby Reprezentantów wzywa do ustąpienia rektor Uniwersytetu Columbia,
• Polska kupi od USA superbroń. Wydamy ponad 5 mld zł,
• Sejm: Borys: program "Aktywna szkoła" jest inwestycją w dzieci i młodzież,
• Znów trzęsienie ziemi w zarządzie PKP Cargo,
• Ukraina: Uzyskanie paszportu przez mężczyzn w wieku 18-60 lat będzie możliwe tylko w kraju,
• USA: Departament Stanu wyraził zgodę na sprzedaż Polsce rakiet przeciwradarowych AARGM-ER,
• UE: Komisarz do TikToka: nasze dzieci to nie króliki doświadczalne,
• UE: PE przyjął dyrektywę ws. pracowników platform cyfrowych,
• Wiceszef MRiRW: na realizację KPO w rolnictwie jest ok. 9 mld zł,
• Macedonia Płn.: W wyborach prezydenckich prowadzi kandydatka opozycji Siljanowska-Dawkowa,
• Czy po 1 lipca małe firmy zabiją ceny prądu?,
• PE przyjął przepisy, które mają wzmocnić walkę z praniem brudnych pieniędzy w UE,
Forsal.pl, 29.03.2020
psav zdjęcie głównePoprawna odpowiedź brzmi: najchętniej żadnej. Ale pytający nalega: a jeśli nie masz wyboru i kogoś zabić musisz? Bo np. jedziesz rozpędzonym tramwajem bez hamulców i na jednym torze leży przywiązany jeden człowiek, a na drugim pięciu? I jedyne, co możesz zrobić, to przestawić zwrotnicę? Co wtedy? Dylemat tramwajowy to prosty problem etyczny opisany przez dwie filozofki: najpierw Philippę Foot, potem Judith Jarvis Thomson. Czemu prosty? Bo kalkulacja jest prosta: jeden to mniej niż pięć, a jeśli już ktoś musi zginąć, lepiej mniej...
Podobne.
• Czy lek na cukrzycę wspomaga odchudzanie?,
• Orłowski: stratę NBP tłumaczy silne i niespodziewane umocnienie złotego pod koniec 2023 r.,
• Czy już nie będziemy mieli nic do powiedzenia w Unii?,